W drugiej połowie sierpnia byłam z Rodzicami, Ciocią Renią, Wujkiem Ryśkiem, Michałkiem, Anią i Ilonką w Borach Tucholskich :)
Mieszkaliśmy w Ośrodku Wczasowym Grzybia Dąbrowa nad jeziorem Czarne Dąbrówno
na rowerku wodnym opłynęliśmy całe jezioro
Mamusia uczyła mnie pływać
ale ja wolałam budować zamki z piasku
najfajniej było wieczorami :)
czasami chodziliśmy po lesie
Tatuś z Wujkiem chodzili na grzyby
znajdowali nie tylko muchomory ;)
dom do góry nogami w Szymbarku
Krzyżak w Bytowie
a tu już pyszna rybka w Łebie
Rodzice bardzo chcieli pokazać mi morze, nawet deszcz nas nie powstrzymał :D
z Tatusiem uciekaliśmy przed falami
i spacerowaliśmy brzegiem morza
w Grzybiej Dąbrowie były dyskoteki
tańczyłam z Misiem
albo z Ilonką i Michałkiem
po powrocie z Borów wyskoczyliśmy w Pieniny
idziemy z Mamusią w górę
jeszcze wyżej
tu już potrzebowałam pomocy Tatusia
Trzy Korony zdobyte :D
i kilka zdjęć z drogi powrotnej