Ponieważ dziś była przepiękna pogoda postanowiliśmy wybrać się na spacer.
Po obiedzie wsiedliśmy w autko i pojechaliśmy do Puszczy Niepołomickiej...
z Mamusią podglądamy budzące się ze snu zimowego krzaczki
w końcu jestem córką stolarza, nie?
nasze małe czułości
niewielki pagórek zdobyty ;)
a w Niepołomicach już kwitną drzewa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz