Witamy i od razu prosimy o wyrozumiałość...
Otóż są wakacje, czas odpoczynku, lenistwa, rozjazdów, wyjazdów i tym podobnych...
Stąd właśnie zastoje, przestoje i inne postoje ;)
Zdjęcia z połowy lipca, z naszego wypadu do Miejsca Piastowego, Lublina i Stalowej Woli
pomagam grać Tatusiowi :)
a tu Tatuś pomaga mi
z Mamusią na rowerze
ten rower jest trochę za mały na mnie ;)
w przyszłym roku będzie akurat ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz