sobota, 10 lipca 2010

trochę nas nie było...
Miałam pecha i złapałam rotawirusa. Niestety nie obyło się bez szpitala :(
No ale już jestem zdrowa, czuję się świetnie :D
A jutro jedziemy na zasłużone wakacje...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz